Usunięcie użytkownika nie kasuje zdjęć ani wiadomości.
Kto wciąż przechowuje twoje zdjęcia? Facebook.
Mniej więcej jest to samo z wiadomościami.
Usunięcie użytkownika nic nie daje. Twoje zdjęcia będą widoczne dla każdego. Już zawsze. Oparte na pewnym przykładzie. Początek czerwca. Edyta zakłada konto na Facebooku. Zupełnie tak jak Ty, wysyła do serwisu swoje zdjęcie profilowe. Chce pozostać anonimowa, więc jako zdjęcie wybiera obrazek z szarym kwadratem. Nie wie, że Facebook robi kilka kopii zdjęcia dostosowanych do szaty serwisu. Zwykle zdjęcia są pomniejszane i konwertowane do formaty JPG (nawet, jeśli już były w tym formacie). Mówiąc inaczej, na serwerach Facebooka tworzone są nowe pliki. FB nadaje im śmieszne nazwy typu 50111_1428405965_5261423_n.jpg. Możesz to sprawdzić, jeśli skopiujesz adres dowolnej fotki umieszczonej na Facebooku.
Każdy ma dostęp do twoich zdjęć
Takie zdjęcia może zobaczyć każdy, nawet jeśli w ustawieniach prywatności ustawiłeś, że są dostępne tylko dla znajomych. To również możesz sprawdzić, jeśli ustawisz widoczność zdjęcia tylko dla siebie, następnie skopiujesz jego adres, uruchomisz tryb anonimowy w twojej przeglądarce i w pasku adresu wkleisz skopiowany adres. Powinieneś zobaczyć swoje zdjęcie. Jednak teoria rozmija się z praktyką. Facebook kłamie. Usunięte zdjęcia zostają na serwerze FB… Parę dni później Edyta stwierdza, że zdjęcie jej się nie podoba, więc je usuwa (zdjęcie profilowe → Zmień zdjęcie → Usuń swoje zdjęcie). Przynajmniej myśli, że usuwa zdjęcie z Facebooka, bo kiedy wpisuje adres zdjęcia, cały czas je widzi (niestety, ta kobieta wróciła na fejsa). Z pewnością zdjęcie jest jeszcze w pamięci tymczasowej serwera – myśli. Ale kto to widział, żeby trzymać cache przez dwa tygodnie? Kopia zapasowa? To już naciągana historia, ale moooooże.
…nawet po usunięciu konta z Facebooka
Edycie nudzi się zabawa w Facebooka i postanowia skasować swoje konto korzystając z jedynego skutecznego sposobu na usunięcie użytkownika z Facebooka. 16 października 2014 zgłasza, że chce skasować swoje konto i wszystkie wysłane do serwisu dane. Kiedy po wymaganych 15 dniach chce zalogować się do serwisu, jej konto faktycznie jest skasowane. Widzi oczekiwany komunikat wprowadzony adres e-mail nie jest powiązany z żadnym kontem
, który można przetłumaczyć jako tej pani już nie obsługujemy
. .Było
to złe słowo. Zdjęcie jest cały czas przetrzymywane pod podanym adresem, mimo, że konta już nie ma! Facebook przechowuje zdjęcie Edyty cały czas, chociaż już skasowała swoje konto! Nie ma więc sposobu na komunikację z Facebookiem… Sprytnie to sobie wymyślili, prawda? Oczywiście Facebook przechowuje również twoje zdjęcia i będzie je trzymał już na wieki wieków.
Wyryj więc sobie na monitorze wielki napis wszystko co publikujesz w sieci zostanie tam już na zawsze. I patrz na niego za każdym razem zanim naciśniesz opublikuj.